Witam w Tygodniku motor numer 43 z 2016 roku dziennikarze motoru opisali Skoda Fabia która w okresie 11 lat pokonał 1 250 000 km. W artykule przedstawiają stan techniczny auta który został sprawdzony u różnych fachowców oraz podają zakres naprawy jakie były wykonane w ciągu minionych 11 lat tej intensywnej eksploatacji.
Skoda występuje w konfiguracji z silnikiem 1.9 TDI o kodzie fabryczne AXR - miała zmienną geometrią łopatek w turbinie, silnik wyposażony jest już w pompowtryskiwacze moc maksymalna to 101 koni mechanicznych moment obrotowy do 240 mm.
Auto zostało dosyć szczegółowe sprawdzone przez dziennikarzy.
Zaczynając od środka. Wnętrze Skody nie nosi śladów zużycia które by korespondował z tym przebiegiem. Wynika to z tego że auto miało poprawiane elementy które podlegają naturalnemu zużyciu podczas jazdy takie jak tapicerka, plastiki w środku - to wszystko wyglądało dobrze podobnie reflektory ksenonowe które były już wymienione oraz lakier (polerowany).
Auto trafiły do warsztatu mechanicznego aby ocenić jego stopień zużycia. Na podnośniku mechanik stwierdził ogniska korozji która za za jakiś dwa, trzy lata przerodzą się w dziury - to ostatni czas na przeprowadzenie konserwacji nadwozia. W aucie zostało wymienionych bardzo wiele części związanych z zawieszeniem oraz oraz silnikiem dlatego też mechanik nie miał się do czego doczepić po za bijącymi tarczami hamulcowymi.
Fabia następnie pojechała na SKP gdzie przeszła całą ścieżkę diagnostyczną. Na stacji potwierdziło się to co wcześniej powiedział mechanik, czyli zawieszenie było w stanie dobrym, hamulce bez zarzutu jeżeli chodzi o siłę i rozłożenie siły hamowania, wycieków brak. Z minusów: jeden reflektor w lampie przeciwmgielnej był zaparowany ponieważ dostała się tam woda, głównym zarzutem był pęknięty elastyczny przewód hamulcowy z przodu
Auto zostało również podpięte pod komputer diagnostyczny u elektryka w celu oceny zużycia między innymi pompowtryskiwaczy. Stwierdzono ponadnormatywne zużycie jednego wtryskiwacza który kwalifikuje się do wymiany oraz przestawiony rozrząd. Co ciekawe według sterownika silnika auto ma 882 000 km.
Ja odsyłam was tradycyjnie do artykułu w Motorze aby przeczytać o szczegółach historii tego auta.
Historia Fabii oczywiście robi wrażenie, natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że nie brakuje takich aut na rynku, które mają podobne lub mniejsze (np 500 tys km) przebiegi, które przez większość kupujących są uważane za astronomiczne i nie do przyjęcia. Jednocześnie te same osoby kupują takie auta z rynku wtórnego łudząc się że licznik z wartością 180 tys km jest prawda wnosząc to po jeździe próbnej i oględzinach przycisków klimatronika, nakładkach na pedałach oraz kierownicy Nikt nikogo nie zmusza do zakupu takich niepewnych aut, ponieważ jest masa ogłoszeń egzemplarzy sprowadzonych i jak i krajowych które mają udokumentowaną w pełni weryfikowalna historią serwisową i przebiegu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz