zastanawiałem się zawsze jak rozwiązać temat holowania auta w przypadku samochodów z napędem 4x4. W większości przypadków SUV-y oraz auta klasy średniej lub wyższej często wyposażane w napęd 4x4 ważą zdecydowanie więcej niż 1300 kg, które możemy przyjąć jako standard dla ładowności większości autolawet o DMC 3.5 T. W tym celu można się wspomóc lawetą która już będzie miała ładowność około 1600 kg, ale będzie od nas wymagała prawo jazdy kategorii B+E.
W przypadku jeszcze cięższych auta bedzie potrzebne auto z większym uciągiem niż 2 T, lub samochód na kategorię C z ładownością do 3.5 T.
Rozwiązaniem jest motyl do holowania auta o którym już kiedyś wam pisałem:
Motyl z USA - Ultra-Tow Car Tow Dolly
Motyl - holowanie auta na kat B bez VIATOLa
Motyl do holowania - upgrade
Tak jak widzicie na zdjęciach zawsze jedna oś zostaje na jezdni, w przypadku mojego motyla jest to najczęściej przenia oś w wyniku czego nie mogą holować aut z automatem napędzanych na przód oraz 4x4.
Rozwiązaniem jest dodatkowa oś do holowania taka jak poniżej.
Niestety nigdzie nie znalazłem gotowego produktu z ceną. Wszystko wskazuje że będę potrzebował taki wózek do legalnego przewożenia cięższych aut do serwisu, dlatego zapraszam do obserwowania moich blogów.
Pozdrawiam,
Jarek
:)
OdpowiedzUsuńDawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń